Przez wiele lat weekendową „mekką” Warszawy był Kazimierz Dolny. Rzeczywiście Kazimierz to urokliwe miasto, gdzie wiele się działo. Jednak dzisiaj, niemal w każdym mieście i miasteczku jest mnóstwo imprez i wydarzeń. Dlatego sam program kulturalny i kilka zabytków nie wystarczy, trzeba mieć to „coś”.
Moim zdaniem Lublin ma wszystko, czego potrzeba na dobry weekend. Co więcej, to miasto do którego można wracać i zawsze będzie coś do odkrycia. A jeśli już wszystko odkryjemy, to przecież zawsze można spędzić czas na szwendaniu się i zaglądaniu do kawiarni i galerii. Przyznaję, że trochę dziwię się, że tak mało mówi się o Lublinie.

To na tyle wrażeń z krótkiego pobytu, przejdźmy do konkretów. Lista obiektów do objerzenia to kilkadziesiąt punktów rozsianych po różnych częściach miasta. Jednak najważniejsze, jak w większości polskich miast, jest Stare Miasto. Pomiędzy
Bramą Grodzką i Bramą Krakowską znajdziemy najwięcej zabytków m.in.
Katedrę, Kościół Św. Stanisława i Klasztor Ojców Dominikanów, Plac po Farze, Stary Ratusz z Trybunałem , Basztę Półokrągłą zwaną Gotycką.

Ważnym miejscem jest
Wzgórze Zamkowe, gdzie znajdziemy
Kaplicę Zamkową pod wezwaniem Św. Trójcy, Zamek i Wieżę – Donżon. Warto tak zorganizować, pobyt w mieście aby odwiedzić wspomnianą Kaplicę Św. Trójcy, która słynie z przepięknych fresków. Rzeczywiście miejsce robi niesamowite wrażenie. Freski pokazujące codzienne życie znajdziemy w
Piwnicy pod Fortuną, w zabytkowej kamienicy Lubomirskich. Podziemia te zostały przekształcone w Muzeum, które z sukcesem wykorzystuje techniki multimedialne aby opowiedzieć historię miasta.
Wzgórze Zamkowe było świadkiem masakry 22 lipca 1944 roku, dlatego lublinianie patrzą na to miejsce zdecydowanie inaczej niż turyści. Pomiędzy Starym Miastem a Wzgórzem Zamkowym, w okresie przed II Wojną Światową znajdowała się dzielnica żydowska. Historia tego miasta przez prawie 500 lat była współtworzona przez ludność żydowską, dlatego był określony mianem Jerozolimy Królestwa Polskiego. Niestety, w czasie okupacji Niemcy całkowicie zniszczyli dzielnicę żydowską, a jej mieszkańców wymordowali w obozach w Majdanku, Bełżcu i Sobiborze. Niewiele jest miejsc związanych z obecnością społeczności żydowskiej w Lublinie, ale pamięć pozostała.
Lublin, w ostatnich latach postawił na kulturę. Wyjątkowym wydarzeniem jest
Noc Kultury, która w tym roku (2016) była już 10tą edycją. Na potrzeby wydarzeń kulturalnych otwarto ostatnio Centrum Spotkania Kultur – nowoczesny obiekt wielofunkcyjny.
Wszystkim polecam Lubelski Ośrodek Informacji Turystycznej i Kulturalnej przy ul. Jezuickiej 1/3. Tam znajdziecie przydatne informacje i podpowiedź co zrobić aby dobrze spędzić czas w Lublinie (info@loitik.eu)